Porady

Wszystko o czujce dymu i ciepła Satel TSD-1

Uniwersalna czujka dymu i ciepła do systemów alarmowych – tak firma Satel nazywa opracowany i wyprodukowany w swoim zakładzie czujnik o symbolu TSD-1. Czujnik został wprowadzony do sprzedaży w maju 2012 i w ciągu kilku miesięcy stał się jednym z najpopularniejszych detektorów pożaru do systemów alarmowych.

 

Jakie zalety ma czujnik TSD-1? Czy ma wady? Czym zawdzięcza sobie taką popularność?
O czym należy pamiętać stosując czujnik TSD-1?
O tym piszemy poniżej.

 
Czujka dymu i ciepła Satel TSD-1.

 

Zakupując czujnik dymu TSD-1 otrzymujemy urządzenie zapakowane w kolorowe pudełko, na którym widnieje polski i angielski opis produktu wraz z fotografią. Po rozpakowaniu mamy następujące elementy:

  • czujnik dymu TSD-1 w czerwonej osłonie,
  • 4 kołki rozporowe 6mm,
  • instrukcję w języku polskim,
  • kartę gwarancyjną produktu.

Pierwszą pozytywną rzeczą, która rzuca się w oczy zaraz po otwarciu jest czerwony ochronny kosz chroniący czujkę przed kurzem i pyłem. Dzięki temu czujnik TSD-1 możemy śmiało zamontować w pomieszczeniach, które jeszcze nie są wykończone i nie musimy martwić się o to, że będą wymagać niezwłocznego czyszczenia. Kosz ochronny zdejmuje się w bardzo prosty sposób – pociągając za wystający język kosza.

Czujnik dymu TSD-1 wraz z koszem zabezpieczającym.

 

Gwarancja: 3 lata

Kolejna miła wiadomość dla klienta widoczna jest na karcie gwarancyjnej. Firma Satel udziela na czujnik TSD-1 trzy lata gwarancji. To stosunkowo długi okres dla urządzeń elektronicznych.

Dokonując zakupu czujnika należy sprawdzić datę produkcji, ponieważ producent zastrzega, że gwarancja obowiązuje owszem 3 lata, ale nie dłużej niż 4 lata od daty produkcji.

 

Montaż czujnika TSD-1:

Producent informuje w instrukcji, że czujnik należy montować wewnątrz budynków, na suficie, w odległości, co najmniej 0,5 metra od ściany. Taki montaż zapewnia prawidłową detekcję dymu. Ze względu na to, że czujnik ma również wbudowany termistor, który wykrywa wzrost temperatury, czujnika TSD-1 nie należy montować w pobliżu urządzeń, które emitują ciepło.

Montaż jest wyjątkowo prosty: przekręcamy pokrywę czujnika i oddzielamy od podstawy. Przepuszczamy przewód przez otwory w podstawie. Przykręcamy podstawę do sufitu (np. za pomocą dostarczonych w zestawie kołków rozporowych), a następnie podłączamy przewody pod odpowiednie zaciski czujnika.

Zaciski połączeniowe w podstawie czujnika TSD-1.

 

Widok płytki elektroniki czujnika TSD-1.

 

Konfiguracja pracy TSD-1:

Teraz pozostaje tylko odpowiednio skonfigurować pracę czujnika za pomocą przełączników DIP-switch rozmieszczonych na płytce elektroniki TSD-1. Mamy tutaj do dyspozycji:

Konfigurację rezystorów parametrycznych:

  • bez rezystorów parametrycznych: NC, NO;
  • z rezystorami parametrycznymi 2x1,1kOhm: 2EOL/NC, 2EOL/NO;

Przełącznik odpowiedzialny za konfigurację parametrów linii.

 

Konfigurację parametrów pracy czujnika:

  • pamięć alarmu,
  • detekcję poprzez optyczny czujnik dymu,
  • detekcję poprzez czujnik temperatury.

Przełącznik odpowiedzialny za konfigurację sposobu detekcji pożaru.

 

Wbudowane rezystory parametryczne znacznie skracają czas montażu. Instalator nie musi szukać odpowiednich rezystorów, skręcać, lutować, itp. Po prostu wybiera typ linii za pomocą przełączników. Jedynie w przypadku linii EOL konieczne jest skonfigurowanie czujnika, jako NC i dołączenie szeregowo rezystora 2,2kOhm. Mając jednak do dyspozycji konfigurację 2EOL sądzimy, że niewielu będzie konfigurowało urządzenie do pracy z pojedynczym parametrem.

Czujnik może pracować w kliku konfiguracjach detekcji. Możemy ustawić tylko detekcję dymu, tylko detekcję wzrostu temperatury lub detekcję dymu i wzrostu temperatury. W przypadku detekcji przez oba czujniki działają one w logice „lub” - „OR”. Oznacza to, że jeśli którykolwiek z detektorów wykryje zagrożenie, to czujka TSD-1 zasygnalizuje alarm pożarowy.

Czujnik jest „inteligentny” oznacza to, że w przypadku pracy dualnej, czułość czujnika optycznego zależy od zmiany temperatury zarejestrowanej za pośrednictwem czujnika termicznego.

Alarm termiczny może zostać wywołany przez dynamiczną zmianę temperatury lub przy przekroczeniu progu statycznego, tzn. 54-65st.C.

Na uwagę zasługuje także fakt, że czujnik jest energooszczędny. W stanie gotowości (normalny tryb detekcji) pobiera z centrali alarmowej tylko 250uA (0,25mA) prądu!

 

Praca czujnika TSD-1:

Podczas 8-miesięcznej pracy, czujnik nie wykazywał ani fałszywych alarmów, ani oznak niestabilnej pracy. Jedyny alarm, jaki miał miejsce wynikał ze zgromadzenia się dymu z… kalafonii podczas procesu lutowania elektroniki na stole – około 2 metry pod czujnikiem. Tak niewielka ilość dymu, która wywołała alarm trochę nas zaskoczyła. Czy nie będzie fałszywych alarmów? Okazało się, że nie. Czujnik TSD-1 dobrze radzi sobie z kurzem unoszącym się w powietrzu i w normalnych, domowo-biurowych warunkach, nie wykazuje tendencji do generowania fałszywych alarmów.

Niemniej firma Satel sugeruje w instrukcji obsługi czyszczenie komory optycznej czujnika, co najmniej raz w roku. A więc zabieramy się do czyszczenia…

Czujnik TSD-1 ze zdjętą obudową (widoczny termistor).

 

Czyszczenie komory optycznej TSD-1:

Opis czyszczenia czujnika zawarty w instrukcji obsługi ma aż 11 punktów! W rzeczywistości nie jest to jednak trudna czynność i sprawnemu instalatorowi zajmie około 1 minuty.

Czujnik TSD-1 ze zdemontowaną osłoną termistora.

 

Wszystko należy robić zgodnie z instrukcją obsługi, uważając w szczególności na delikatny termistor i jego przewody. Do czyszczenia czujnika należy stosować czyste sprężone powietrze (w puszkach pod ciśnieniem) a elementy optyczne warto delikatnie wyczyścić za pomocą patyczka higienicznego nasączonego w czystym alkoholu.

Te elementy należy czyścić w czujniku TSD-1.

 

Przy ponownym wkładaniu płytki elektroniki do obudowy należy zwrócić uwagę na umiejscowienie sygnalizacyjnej diody LED. Powinna znajdować się bezpośrednio pod światłowodem (przeźroczysty plastik w obudowie).

Przy okazji: czujka TSD-1 ma ciekawą funkcję sygnalizacji zabrudzonej komory optycznej. W przypadku, gdy komora jest zanieczyszczona, dioda LED w czujniku błyska sporadycznie (1 błysk co 30 sekund). Daje to możliwość bezproblemowej kontroli stanu czujnika i interwencji, zanim pojawią się fałszywe alarmy. Warto o tym informować klienta, aby stwierdzając taką sygnalizację, mógł wezwać instalatora na przegląd i wyczyszczenie urządzenia.

 

Do domu i biura, ale także do magazynu i hali:

Dzięki zintegrowaniu w jednej obudowie dwóch detektorów: dymu i temperatury, czujka dymu TSD-1 znajduje szerokie zastosowanie. Z całą pewnością można polecić ją do pomieszczeń domowych oraz biurowych, w celu wykrywania wczesnego stadium rozwoju pożaru. TSD-1 można także stosować wszędzie tam, gdzie jest stosunkowo małe zapylenie, które nie będzie miało wpływu na pracę detektora optycznego.

W przypadku konfiguracji urządzenia do detekcji tylko wzrostu temperatury, czujnik może być stosowany nawet w pomieszczeniach zapylonych, ale należy liczyć się z tym, że pożar będzie wykrywany tylko na podstawie podwyższonej temperatury, a to w zależności od rodzaju składowanych materiałów może być niewystarczające.  W takim przypadku należy skonsultować stosowanie czujnika z odpowiednimi fachowcami w dziedzinie p.poż.

Reasumując: Satel wyprodukował kolejny przemyślany, ciekawy produkt, jakim jest TSD-1. Trudno wyszukiwać w nim wad ponieważ działa niezawodnie, nie powoduje fałszywych alarmów i jest prosty w instalacji. W dodatku cena czujnika jest także atrakcyjna.

Czujnik współpracuje nie tylko z centralami Satel Integra, czy Versa, ale także ze wszystkimi innymi centralami, które zasilają swoje czujniki napięciem 12V.

 

 

Produkty współpracujące